W sobotę 27 sierpnia na kraśnicki MOSiR wybiegła nasza czwartoligowa ekipa. Pogoda dopisała, kibice również nie zawiedli, a z wysokości trybun spotkanie oglądał, sam burmistrz naszego miasta Wojciech Wilk. Prywatnie kibic naszej drużyny oraz były prezes klubu. Przy takich okolicznościach piłkarze musieli pokazać kawał dobrego widowiska. Nie było inaczej. Mecz Stal Kraśnik - Granit Bychawa rozpoczął się punktualnie o godzinie 17:00. Granit obecną kampanię rozpoczął od dwóch zwycięstw i nie miał zamiaru zatrzymać się w Kraśniku. Stalowcy przed rozpoczęciem spotkania byli w tej samej sytuacji.
Przebieg meczu wyglądał dokładnie tak, jak przewidywały prognozy. Rywalizacja stała na wysokim poziomie, z lekką przewagą na korzyść gości. Pierwsza raz piłka w siatce zatrzepotała w 20 minucie, kiedy to Jakub Zieliński wykorzystał dośrodkowanie z bocznej strefy boiska. To podbudowało morale niebiesko-żółtych, dzięki czemu zaczęli prowadzić grę.
Niestety również w 25 minucie boisko opuścić musiał Jakub Gajewski, który po ostrym wejściu rywala zszedł do szatni z temblakiem.
Mecz odbywał się pod dyktando gospodarzy. Kilka niebezpiecznych strzałów nie znajdywało drogi do bramki przeciwnika. W 42 minucie rozwiązanie na pokonanie golkipera gości znalazł Paweł Zięba, uderzając precyzyjnie tuż przy słupku.
Początek drugiej odsłony przyniósł wiele akcji Stali. Jednak zamiast gwoździa do trumny, kibice zobaczyli bramkę kontaktową dla gości. W 56 minucie gola strzelił Jakub Gierowski i był to kolejny przełom w meczu. Od tego momentu do głosu doszli Bychawianie. Z uporem starali się znaleźć drogę do bramki Wójcickiego.
Ostatecznie goście nie zdołali strzelić i mecz zakończył się wynikiem 2:1 dla Kraśniczan.
_________
Stal Kraśnik - Granit Bychawa | 2:1
Mateusz Wójcicki, Anton Lutsyk, Damian Pietroń, Jakub Jędrasik (82' Damian Jargieła), Jakub Gajewski (25' Mikołaj Majewski), Kamil Woźniak, Krystian Pietrzyk, Jakub Buczek, Paweł Zięba (74' Paweł Rzeźnik), Kamil Król (66' Filip Drozd), Jakub Zieliński
Stalówkę czeka teraz wyjazd do Werbkowic, gdzie o punkty powalczą z Kryształem. Mecz już 4 września, zapraszamy do wyjazdowego kibicowania wszystkich chętnych.
Rezerwy bez kompleksów pokonują Wisłę!
W miniony weekend grała również nasza "dwójka". Podopieczni trenera Dydo gładko pokonali Wisłę Annopol, która to jeszcze niedawno biła się o awans do Ligi Okręgowej. Stalowcy po idealnym starcie sezonu przystępowali do meczu jako faworyt i lider rozgrywek.
Spotkanie, szybkim hat-trickiem, rozpoczął Filip Drozd, który jeszcze dochodzi do pełni zdrowia po kontuzji. Strzelanie rozpoczął w 3. minucie, a zakończył w 28. Już wtedy wiadome było jak zakończy się ten mecz. Pięć minut później swoje trafienie dołożył Damian Dudek i do szatni gospodarze schodzili z wynikiem 0:4.
Po zmianie stron gra nie zwolniła. Strzelanie w drugiej połowie rozpoczął Dudek, notując na swoim koncie dublet. W 59. minucie na tablicy widniał wynik 0:5, jednak ten stan utrzymał się nieco ponad 10 minut. Dwie błyskawiczne bramki, w 70. i 71. minucie dołożyli Jędrasik i Jargieła, by na dobitkę pierwszy z panów do spółki z Szymonem Harkotem zamknęli licznik na dziewięciu trafieniach.
_________
Wisła Annopol - Stal II Kraśnik | 0:9
Adrian Wójcicki, Sebastian Pierzyniak (46' Damian Jargieła), Jarosław Borek, Daniel Szewc, Mateusz Kozakowski, Filip Drozd (46' Mateusz Jędrasik), Damian Dudek (69' Dawid Karczewski), Michał Rzeźnik, Patryk Skrajnowski (46' Oliwier Szwedo), Karol Misiarz (60' Michał Machaj), Bartłomiej Kochański (72' Szymon Harkot)
Druga drużyna po dwóch kolejkach przewodzi w ligowej tabeli z kompletem punktów. Taki sam wynik mają jeszcze: Orzeł Urzędów i Płomień Trzydnik Duży, jednak dzięki bilansowi bramek (18:1), to ekipa Kamila Dydo jest pierwsza w stawce.
W następnej kolejce, w Kraśniku, czekać nas będzie starcie rezerw. Będzie to niejako powtórka z meczu poprzedniego weekendu, gdyż Stal II Kraśnik na Kraśnickim MOSiRze podejmować będzie Granit II Bychawę. To starcie odbędzie się 3. września o godzinie 17:00. Wszystkich państwa już teraz zapraszamy
RAZEM tworzymy Stal!