"Na chodzonego". Takim określeniem możemy podsumować mecz trzeciej rundy Pucharu Polski LZPN. Piłkarze wykonali swoje zadanie i znaleźli się w kolejnej rundzie zmagań.
Środowe popołudnie przyniosło rozstrzygnięcia trzeciej rundy Pucharu. Stalówka awansowała dalej kosztem niżej notowanego Stoka Zakrzówek. Sędzia rozpoczął mecz mecz o godzinie 17:00. Pierwsza i jak się okazało jedyna bramka pierwszej połowy została zdobyta przez Kamila Króla, który dobił strzał oddany przed Dariusza Cygana. Już wtedy kibice, zebrani w Zakrzówku, byli przekonani, że to nie będzie to widowisko na najwyższym poziomie.
Gospodarze bronili się cały mecz niskim pressingiem, a Stalówka mając pozytywny wynik nie kwapiła się do powiększania przewagi. Pomimo rażącej dominacji niebiesko-żółtych widać było oszczędzanie sił na przyszłe mecze ligowe.
W drugiej odsłonie meczu zobaczyliśmy jeszcze dwa gole, po jednym dla oby zespołów. Do siatki naszego rywala piłkę wbił Drozd, po dobitce strzału Kuby Jędrasika.
Z kronikarskiego obowiązku warto przytoczyć ciekawe wyniki innych drużyn walczących w pucharze. Zaskoczeniem może wydawać się porażka rezerw Motoru Lublin, którzy na wyjeździe przegrali z Borzechowską Perłą 2:1. Wysokim, hokejowym wręcz wynikiem zakończyły się mecze LKS Kamioka - Lewart Lubatrów (0:7) i Czarni Pliszczyn - Centro-Chem Turka (6:2).
Do kolejnej rundy awansowały drużyny: Górnik II Łęczna S.A., Ludwiniak Ludwin, Stal Poniatowa, Czarni Pliszczyn, Perła Borzechów, Stal Kraśnik, Unia Bełżyce, KS Świdniczanka Świdnik, Granit Bychawa, Lewart Lubartów, Błękit Cyców, Tur Milejów
RAZEM tworzymy Stal!
Commentaires