STAL II: Cenny jest każdy punkt, ale...
- Stal Kraśnik
- 14 wrz
- 2 minut(y) czytania

W sobotnie popołudnie rezerwy Stali udały się do Piask, by zmierzyć się z miejscową Piaskovią. Po serii nieudanych spotkań apetyty na rehabilitację były ogromne. Okazja ku temu wydawała się idealna – w składzie pojawili się zawodnicy niepowołani do kadry pierwszej drużyny oraz ci, którzy dzień wcześniej grali krócej w Skawinie. Dla nich był to element jednostki wyrównawczej, a dla rezerw – ogromne wzmocnienie.
Spotkanie rozpoczęło się znakomicie. Już w 12. minucie wynik otworzył Szymon Majewski, rozgrywając przy tym koncertowe zawody. Chwilę później miał udział przy dwóch kolejnych bramkach. Najpierw został sfaulowany w polu karnym, a jedenastkę pewnie wykorzystał grający trener Kamil Król. W 28. minucie Majewski asystował swojemu bratu, który podwyższył na 3:0. Stalowcy zeszli więc do szatni z wyraźnym prowadzeniem i pełną kontrolą gry.
Po zmianie stron gospodarze zdobyli kontaktowego gola – w 53. minucie trafił Adam Niedźwiedź. Reakcja Stali była jednak natychmiastowa. Dwie minuty później powracający do drużyny Piotr Stelmach podwyższył wynik na 4:1. W 66. minucie swoją dominację potwierdził Szymon Majewski, dokładając drugą bramkę i mając już na koncie dwa trafienia oraz dwie asysty. Przy stanie 5:1 wydawało się, że mecz został rozstrzygnięty.
Trener Król zdecydował się wtedy na zmiany, zdejmując głównie zawodników z trzeciej ligi, by odciążyć podstawowych graczy i zminimalizować ryzyko kontuzji. Niestety, od tego momentu inicjatywę przejęła Piaskovia. W 78. minucie gola zdobył Daniel Romańczuk, a w 84. i 90. minucie kolejne trafienia dołożyli Muda i ponownie Romańczuk. Gospodarze poczuli krew i rzucili się do ataku. W doliczonym czasie, po stałym fragmencie gry, Muda strzelił swoją drugą bramkę i ustalił wynik spotkania na hokejowe 5:5.
Stalowcy, którzy przez ponad godzinę pewnie prowadzili, ostatecznie musieli zadowolić się tylko jednym punktem. Do Kraśnika wracali więc mocno rozczarowani – zwycięstwo, które mieli na wyciągnięcie ręki, wymknęło się im w dramatycznych okolicznościach.
Piaskovia Piaski - Stal Kraśnik 5:5
Piaskovia: Góral (63' Klimczak), Lis (46' Jaśkiewicz), Muda, Niedźwiedź (80' Oktaba), Romańczuk, Szklarz (69' Mazurek), Walęciuk (46' Oleander), Wargol, Woźniak, D. Wójcik (86' Kusy), R. Wójcik (80' Donda)
Stal II: Wagner, Duda, Janiszek (71' Mazurek), M. Jędrasik (76' Ryba), K. Król (64' Błaszczyk), Latosiewicz, Lutsyk (83' Poleszak), M. Majewski, Sz, Majewski (73' Zdybel), Nierodka (57' J. Jędrasik), Stelmach (64' M. Bartoś)
Komentarze