Zadaliśmy kilka pytań o podsumowanie przygotowań do sezonu, tuż przed pierwszym gwizdkiem sezonu jesienno-zimowego 2022/2023.
Trener pierwszego zespołu Daniel Szewc
- Na jakich konkretnych aspektach skupiał Pan uwagę do nowej rundy?
„Przygotowania zaczęliśmy dość wcześnie bo 4 lipca i mamy za sobą 5 tygodni treningów. Wykonaliśmy ogromną pracę z której jestem bardzo zadowolony. Na początku skupieni byliśmy na wytrzymałości ogólnej następnie wytrzymałości specjalnej i oczywiście wszystkich elementach sprawności. Trenowaliśmy 5 razy w tygodniu plus mecz kontrolny. Był taki okres że w 15 dni odbyliśmy 8 jednostek i rozegraliśmy 5 sparingów, co niewątpliwie zawodnicy mocno odczuli w nogach.
Z czasem dołożyliśmy zajęcia techniczno-taktyczne. Ogólnie wszystko przebiegło zgodnie z planem i wierzę że ten ciężki okres już wkrótce przyniesie bardzo pozytywne efekty.”
- Jak ocenia Pan gry kontrolne?
„W grach kontrolnych szansę dostało aż 27 zawodników. Większość meczów graliśmy na dwie różne jedenastki, dzięki temu mogliśmy się przyjrzeć dużej grupie zawodników w tym naszym zdolnym juniorom. Wyniki może nie były zachwycające ale nie ma powodów do niepokoju. Ściśle realizowaliśmy założony wcześniej plan i gra wkrótce będzie taka jaką oczekują kibice.”
- Jakie ma Pan cele i drużyna przed rozpoczęciem rozgrywek?
„Celem drużyny jest fajna, widowiskowa i ofensywna gra. Chcemy wygrywać i zdobywać punkty w każdym kolejnym meczu. Następnym celem jest wprowadzanie młodzieży do piłki seniorskiej. Klub posiada 3 zespoły tj. Junior Starszy, II zespół w A-klasie i oczywiście seniorzy w 4 lidze. Każdy kto będzie ciężko trenował i wyróżniał się na treningach i meczach ma szansę zagrać w 4 lidze.”
- Czy jestem Pan zadowolony z kadry zespołu?
„Kadra liczy około 25 zawodników z czego aż 20 to ludzie Kraśnika i najbliższej okolicy. Bardzo się z tego cieszę bo uważam że na tym poziomie zespół powinien posiadać takie proporcje. Wierzę, że przełoży się to również na większą frekwencję na trybunach. Mamy mieszankę doświadczenia z młodością. Młodzież ma się od kogo uczyć i czerpać wzorce, a ja po cichu liczę, że z czasem będą deptać po piętach tym bardziej doświadczonym piłkarzom i odgrywać bardzo kluczową rolę w zespole.”
- Mamy w drużynie dobrze grających, wysokich zawodników, czy to będzie klucz do zdobywania bramek?
„Faktycznie mamy kilku wysokich zawodników którzy dobrze czują się "w powietrzu" i potrafią zrobić z tego pożytek. Będzie to niewątpliwie jeden z naszych atutów i wierzę że przełoży się na gole.”
- Czego by sobie Pan życzył w nadchodzącym sezonie?
„Życzyłbym sobie żeby gra naszych zespołów była atrakcyjna dla kibiców i przynosiła nam wiele radości i satysfakcji. Chciałbym również żeby na stadion przychodziło duże grono kibiców i swoją obecnością wspierało nas na meczach seniorów jak również juniorów. Wierzę że mecz FKS STAL KRAŚNIK znowu może być "sportowym świętem" i fajną formą spędzania czasu dla miłośników piłki nożnej.”
Nam nie pozostało nic innego jak zaprosić Was wszystkich na wszystkie mecze najbliższego sezonu. Pierwsza okazja już w sobotę, kiedy to w naszym domu podejmować będziemy Spartę Rejowiec Fabryczny.
Pierwszy gwizdek rozbrzmi o godzinie 17:00. Razem budujemy Stal!
Super, że wraca się do zawodników z Kraśnika i okolic w Stali. Mam pytanie do trenera Daniela, ewentualnie do działaczy Stali. Jaki jest cel na ten sezon, poza tym co wymienił trener w tym wywiadzie? Czy kibice Stali mogą liczyć na walkę o awans czy jeszcze może jest za wcześnie na takie próby, chociażby ze względów finansowych? Oraz drugie pytanie do zarządu, czy są próby pozyskania np. jakiegoś większego sponsora np. tytularnego bądź nawiązanie współpracy z takimi firmami jak 4F, które przy dobrym pomyśle na klub, akademię są skłonni do współpracy z klubami sportowymi.
Pewna i mocna zapowiedź. Pan Szewc jest świetnym trenerem i z pewnością nie są to puste słowa. Również mam nadzieję, że na trybuny w końcu zawita trochę więcej osób. Ja osobiście zamierzam być na każdym domowym meczu. Mam sentyment do tego zespołu, na MOSiR spędziłem bardzo dużo czasu przeżywając mecze z wielkimi pozytywnymi emocjami, jak i negatywnymi. Staram się być podczas meczu zawsze od 7 lat. Może to objaw choroby psychicznej, a może miłość do piłki i tego klubu. Wracając, wszystko idzie w dobrym kierunku i mam nadzieję, że już za rok będziemy grać w 3 lidze. Widzimy się na stadionie już w sobotę! Do boju, Stalówka! 💙💛